Postępy..
Data dodania: 2013-09-19
a raczej ich brak..ciągle cos- ostatnio deszcze skutecznie uniemożliwiają dalsze prace.
Działamy ponownie od środy..pięterko się muruje, wieźba czeka.
A ja korzystając z krótkiego urlopu zaczełam się rozglądać za dachem.
Dachówka odeszła w zapomnienie ..względy finansowe- zreszta jak się okazało wieźba jest zrobiona pod blache wiec dylemat sam się nam rozwiązał:-D
Będzie blachodachówka . Na 90% zdecydujemy się na Pruszynskiego Arad Purmat- kolor pewnie grafit.
Miała być Ruukki Finnera/Venecja Budmat - ale w paru sklepach odradzono nam blachodachówke modułową.
Tak więc teraz czekamy na wycene- gdzie będzie taniej :-)