Wizyta na budowie
Data dodania: 2015-03-23
Dzisiaj żem se troche pomalowała... i niestety wiem jedno..ze mięty ani nic miętowego w łazience nie będzie...bo dla mnie to juz jest przytłaczające..za dużo się dzieje!
Ale próbowałam ;-D
Próbki kolorów juz mam, mam swoich faworytów.
Na kominek pójdzie coś z tych 2 ciemnych szarosci.
Jeden to beckers, drugi farba produkcji leroj merlę- luxens- ale wam powiem-krycie-rewelacja!
Płytki w kuchni "się kładą"
i już mi zaczyna wszystko grać ze sobą! :-)
Na kominek dostaliśmy od znajomych cegłę z rozbiórki :-D bedzie oryginala,stara, żadna "staropodobna" :-D
zrobiłam małą przymiarkę i jest git!
pozdro!
aaaaaaaaaaaaaaaa.... i chyba znalazłam ławkę do wiatrołapu !!