Miało być powoli...
Data dodania: 2014-08-13
na spokojnie... ale jak juz sie wchodzi do domu z tynkami... i on jest taki prawie gotowy, to juz sie chce płytkować, panelować i meblować
Więc co? A no zaczęłam rozmyślać...a może jednak by sie wprowadzić za rok a nie za 3-4lata?
Ale zeby się wprowadzić za rok, trochę kasiory jeszcze potrzeba. Prawde mówiąc, wcale nie tak mało
nie wiem czy byśmy uzbierali tyle w 3 lata.
Więc postanowiliśmy wystawić nasze mieszkanie na sprzedaż...starczyłoby na wykonczenie, a może i by jeszcze coś zostało...
Przerabialiśmy też wizję kredytu..ale ja się boję.
Niby można go spłacać z wynajmu mieszkania, ale co bedzie jak bedzie przestój?I kredyt na głowie i mieszkanie na utrzymaniu i dom?
Kredyt tez mozna wcześniej spłacić, ale nie oszukujmy się, nawet jak jakaś kasiora wpadnie, to ostatnią rzeczą na ktorą ją przeznaczę, bedzie wcześniejsza spłata/nadpłata. Zawsze sie znajdą inne wydatki.
Z drugiej strony kredyt się spłaci a mieszkanie będzie.
Nic nie jest takie łatwe jakby się mogło wydawać. Wczoraj wystawilam mieszkanie na sprzedaż, ale prawdę mówiąć nie jestem zadowolona z tej decyzji.
a moja druga połówka to już wcale...
Moża czas zmienić status na fejsie?


Więc co? A no zaczęłam rozmyślać...a może jednak by sie wprowadzić za rok a nie za 3-4lata?
Ale zeby się wprowadzić za rok, trochę kasiory jeszcze potrzeba. Prawde mówiąc, wcale nie tak mało

Więc postanowiliśmy wystawić nasze mieszkanie na sprzedaż...starczyłoby na wykonczenie, a może i by jeszcze coś zostało...
Przerabialiśmy też wizję kredytu..ale ja się boję.

Kredyt tez mozna wcześniej spłacić, ale nie oszukujmy się, nawet jak jakaś kasiora wpadnie, to ostatnią rzeczą na ktorą ją przeznaczę, bedzie wcześniejsza spłata/nadpłata. Zawsze sie znajdą inne wydatki.
Z drugiej strony kredyt się spłaci a mieszkanie będzie.
Nic nie jest takie łatwe jakby się mogło wydawać. Wczoraj wystawilam mieszkanie na sprzedaż, ale prawdę mówiąć nie jestem zadowolona z tej decyzji.

Moża czas zmienić status na fejsie?


Komentarze