Dzisiaj humor lepszy bo prace posuwają się do przodu:-)
Przed pracą zalecialam na budowę.. udało mi się pstryknąć fotke przyszłej spiżarni i schodów.
Nasz majster troche na nie psioczy- mówi,że tragedia ta klatka schodowa, ale "co sie nie zrobi jak sie zrobi" :-)
Co jak co , ale to człowiek pierwsza klasa ! Tfu Tfu co by nie zapeszyc!
A co do spiżarki.. wydaje mi się,że dzieki temu iż nie bedzie zabudowana na równi ze schodami, będzie to wyglądalo ciut lżej, a jak wiadomo korytarz w południowej nie jest olbrzymich rozmiarów.